Nasze archiwum ma już 4000 kompleksów skoczni!
7000th ski jumping hill added to the Archive!
New Granåsen ski jump in Trondheim inaugurated
Fire destroys ski jumps in Biberau-Biberschlag
Copper Peak: Funding of the renovation finally secured
07.09.2024
06.09.2024
05.09.2024
04.09.2024
Reklama:
Partner:
.
Punkt K: | 112 m |
Rekord skoczni: | 116,5 m (Ole Gunnar Fidjestøl , 27.02.1983, EC) |
Długość najazdu: | 117,2 m |
Nachylenie najazdu: | 35° |
Długość progu: | 6 m |
Nachylenie progu: | 9° |
Wysokość progu: | 4 m |
Inne skocznie: | brak |
Igelit: | brak |
Rok budowy: | 1966 |
Koniec funkcjonowania: | 1987 |
Status: | nieużywana |
Współrzędne: | 45.165806, 5.636137 ✔ |
Kiedy nadeszła chwila, by wybrać miejsce rozegrania zawodów w skokach narciarskich podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Grenoble 1968, od samego początku było jasne, że 70-metrową normalną skocznię należy zbudować w Autrans w obszarze „Le Claret”, ponieważ było to miejsce z tradycjami, a także mogły się tam odbyać imprezy biegowe. Na potrzeby zawodów na dużej skoczni szukano innej lokalizacji i ostatecznie wybrano Saint-Nizier, ponieważ było to miejsce bezpieczne pod kątem dostępności śniegu i chronione przed wiatrem, ze wspaniałym widokiem na miasto Grenoble.
Heini Klopfer wsparł architekta Pierre'a Dalloza podczas fazy planowania nowej skoczni i w lipcu 1966 r. wystartowały wycenione na 5,9 mln franków prace budowlane (około 900 000 euro). W styczniu 1967 r. pierwsi skoczkowie mogli wypróbować nową skocznię „Dauphine”. Już podczas pierwszych testów Max Bolkart poleciał na 100 m, a podczas treningów do Międzynarodowego Tygodnia Skoczków osiągano odległości dochodzące do 112 metrów. Zawody z odległością 99 metrów wygrał Bjørn Wirkola.
Podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 1968 roku na zawody w skokach narciarskich przybyło aż blisko 70 000 widzów. W znakomitych warunkach Rosjanin Vladimir Belousov zdobył złoty medal, ustanawiając przy tym rekord na skoczni wynikiem 101,5 m, a na podium towarzyszyli mu Jiří Raški (ČSSR) i Lars Grini (NOR).
W kolejnych latach skocznia została przekształcona w K112 i od 1980 do 1982 roku Saint-Nizier było nawet częścią cyklu Pucharu Świata w skokach narciarskich.
Od 1990 r. skocznia narciarska niszczeje, a betonowa konstrukcja najazdu rozpada się. Zarówno koszty demontażu (około 540 tys. euro), jak i przywrócenie skoczni do życia (około 3 mln euro) wydają się zbyt wysokie, by podjąć jakiekolwiek działania.
Reklama:
Komentarz: